GALERIA

W dniach od 27 do 29 lutego 2015r. w Ośrodku Szkoleniowo Rekreacyjnym "Strzelnica" w Kochcicach odbyły się zorganizowane przez ZG PZŁ i Klub Dian PZŁ "I warsztaty łowieckie dla kobiet "Diana po polowaniu". Atrakcyjny program warsztatów - elaboracja amunicji, wabienie zwierzyny, kynologia, sokolnictwo, konserwacja amunicji, zawody strzeleckie i kulinaria - spowodował, że wzięły w nich udział Diany z całej Polski. Z kolei 27 marca 2015r. w Ministerstwie Gospodarki odbyło się drugie spotkanie z cyklu "Dianą być". W obu spotkaniach aktywnie swoją obecność zaznaczyły Diany ze Stowarzyszenia Polskich Dian. Darz Bór!

Ostatnie polowanie w sezonie odbyło się w pięknych plenerach Nałęczowa. Diany przybyły wprawdzie nielicznie , ale wspaniała atmosfera, piękna pogoda i perspektywa biesiady w ostatni dzień karnawału były urozmaiceniem tego spotkania. Koleżanki polowały w Kole Łowieckim nr 91 Azotrop w Puławach, gdzie Prezesem jest kolega Andrzej Oleksa, a vice Łowczym Karol Piech, obecni na polowaniu. Za przygotowanie spotkania i polowania odpowiedzialna była koleżanka Mariola Parczyńska.
Czytaj więcej: Polowanie na bażanty - Nałęczów 13-15.02.2015

W dniu 24 stycznia 2015 roku w Sękocinie Starym k. Warszawy odbyło sie kolejne Walne Zgromadzenie Dian ze Stowarzyszenia Polskie Diany. Przewodniczącą spotkania była Marzanna Adamczyk, sekretarzem zebrania Wioletta Sobieszczańska. Oprócz obligatoryjnej sprawozdawczości poruszane były aspekty organizacji i planów na kolejny sezon łowiecki oraz działalności łowieckiej w okręgach zarządów PZŁ. Do grona Dian ze stowarzyszenia przyjęto trzy kolezanki, które wywiązały się z założeń statutowych SPD, gratulujemy, mamy nadzieję na wspólne spotkania i działanie na niwie łowieckiej. Były również przyjęcia w poczet stażystek, gratulujemy. Czekamy na kolejne spotkania w Nowym 2015 roku. Darz Bór
Czytaj więcej: Walne Zgromadzenie - Sękocin Stary 24.01.2015

W dniach 10-11 styczeń 2015 Diany miały przyjemność polować na terenach obwodów należących do Koła Łowieckiego "Bażant" w Strzekęcinie. Nad sprawnym przebiegiem polowania czuwał jak zwykle niezawodny prezes koła Jerzy Grynia. Mioty były pełne zwierza, pierwszego dnia na pokocie położonych zostało 13 dzików.
Całą sobotę padał deszcz, ale nie było zimno i wietrzyście, więc desczowa aura nie robiła na nas wrażenia , wręcz przeciwnie dodawała uroku całemu polowaniu. Kolejny dzień przyniósł trochę słońca , ale i wiatru, pozyskaliśmy 3 dziczki, zwiarzyna tego dnia chowała sie w gęstych chaszczach i nie miała ochoty nam się pokazywać. Po dwóch dniach 16 dzików na pokocie , bardzo ładnie szczególnie, że nasze Diany równiez miały w tym swój udział. Mistrzyniami celnych strzałow były koleżanki :Marlena Kulas, Anna Trochym, Wiola Drobińska, i nasza wicekrólowa Ewa Dural, która w pięknym stylu z przyrzutu wykonała dubleta do dzików. Przygotowanie strawy dla ducha w czasie przerw na polowaniu , organizacja naszego spotkania oraz biesiady to zasługa koleżanki Barbary Grynia. Piekny teren łowisk i urok Bursztynowego Pałacu w Strzekęcinie, gdzie nocowałyśmy pozostawi na długo miłe wspomnienia.

W grudniu odbyło się kolejne spotkanie Dian, tym razem gościłyśmy w okręgu przemyskim, w Kole Łowieckim "Hubert" w Oleszycach. Polowanie 7 grudnia 2014 r. na tzw. Składzie Futory poprowadzili: nasza koleżanka Małgorzata Żyła i kolega Józef Jabłoński. Pogoda dopisywała, atmosfera poprawiała humor ,a na rozkładzie mieliśmy 4 okazałe dziki oraz liska.Zwierza w lesie nie brakowało , można było pooglądać kilka chmar jeleni oraz dziczych watah. Trochę gorzej było z refleksem myśliwych, może przez ten lekki mróz :). Dzięki uprzejmości koleżanki Małgorzaty noclegi miałyśmy w jej rodzinnym domu w Nowym Dzikowie, gdzie dzień przed polowaniem miło spędziłyśmy czas przy wyśmienitej kolacji i oczywiście myśliwskich opowieściach

W Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej "Ochrona lasów w Polsce- problemy prawne i administracyjne" wzięła udział nasza stażystka Kasia Szyjka. Wygłoszony przez nią referat spotkał się z żywą reakcją uczestników i zostanie opublikowany w wydawnictwie pokonferencyjnym.
Poniżej prezentujemy streszczenie referatu.

Po raz szósty Diany gościły w przepięknych lasach Nadleśnictw Okonek i Lipka. Polowania indywidualne i zbiorowe odbywały się w obwodach gościnnego Koła Łowieckiego nr 45 MYŚLIWIEC. Natomiast pogoń za lisem w posiadłości HAKK Porożyńskich Grodno-Dwór koło Złotowa. Nocowałyśmy w domku myśliwskim o wdzięcznej nazwie ?Emeryt?. Pomimo starań podprowadzających, widzianej tu i ówdzie zwierzyny, pracy naganki i gończego polskiego ARONA, zwierz uchodził cało z miotów. Jelenie spłoszył strzał do lisa, kule nie trafiały do celu. Może to za sprawą białego daniela spacerującego po lesie? Darz Bór!

Za nami Hubertus w Spale. To ogólnopolskie spotkanie od wielu lat przyciąga rzesze myśliwych z Polski i z zagranicy. W tym roku 220 łowców polowało w 11 obwodach i ośrodkach hodowli zwierzyny. Św. Hubert rozdawał swoje fanty szczodrą ręką. Niektórym podsyłał zwierza innym świetne towarzystwo, a wszystkich obdarzył piękną jesienną pogodą. Diany polowały w Błękitnych Źródłach oraz w obwodzie WKŁ Dubelt. Monika Szymkiewicz strzeliła cielaka daniela, a Kasia Szyjka otrzymał puchar dla najlepszego lisiarza Hubertusa Spalskiego 2014. Szczególne podziękowania należą się Zarządowi i myśliwym Wojskowego Koła Łowieckiego DUBELT. Pobyt w domku myśliwskim- Dubeltówce, gdzie nocowałyśmy oraz wspaniała atmosfera spotkania na długo pozostaną w naszej pamięci. Darz Bór!
Na zapleczu restauracji Ratuszowa we Włocławku, udostępnionym przez kolegę myśliwego Arkadiusza Czajkowskiego Diany, członkinie Stowarzyszenia zorganizowały warsztaty kulinarne "Myśliwskie smaki". Realizacja projektu była możliwa dzięki Alince i Ryszardowi Skibickim, którzy dostarczyli dziczyznę i wsparciu udzielonemu przez kol. Jana Rochewicza. Z co serdecznie dziękujemy. W swojej kuchni wprowadzamy często kulinarne innowacje wzbogacając asortyment potraw i walory smakowe, toteż wspaniałym pomysłem było wspólne gotowanie. Miło i pracowicie spędzony czas zaowocował wieloma doskonałymi potrawami - zrazy z jelenia, dzik w sosie śmietanowo ziołowym, filet z dzikiej kaczki z fetą i szpinakiem w cieście francuskim, ragout z sarny, kotlety mielone z dzika, polędwiczki nadziewane oliwkami i papryką.
Przygotowane specjały były główną atrakcją na stole biesiadnym następnego dnia, po zawodach, które odbyły się na strzelnicy Włocławek-Ostrowy w sobotę 20 września. Był to III Puchar Dian i Parkur - strzelany był krąg, trap i parkur. Większość koleżanek po raz pierwszy brała udział w tej ostatniej konkurencji ale nie ustępowały kolegom w zdobywaniu punktów. Dodatkową konkurencją i klasyfikacją była oś rogacza. Bezkonkurencyjną w kuli okazała się nasza koleżanka ze Stowarzyszenia Janina Arczykowska uzyskując 97/100 pkt., za nią z równie świetnymi wynikami stażystka Alicja Klejnotowska 95/100 pkt. i przedstawicielka gospodarzy Magdalena Smykowska 93/100 pkt., która okazała się również najlepszą zawodniczką w śrucie. Na II miejscu w śrucie uplasowała się koleżanka Agata Kutnik z ZO PZŁ Toruń, III miejsce zajęła nasza koleżanka ze Stowarzyszenia Polskie Diany Magdalena Królak. Dzięki zaangażowaniu Komisji Strzeleckiej, Krzysztofowi Jakubowskiemu i Tadeuszowi Kaflińskiemu oraz ZO PZŁ we Włocławku zawody przebiegły bardzo sprawnie, fachowo i bezpiecznie. Poczęstunek na strzelnicy zorganizowało Koło Łowieckie Jeleń w Hodczu z Prezesem Halinką Krajewską na czele. Przebieg zawodów rejestrował Boguś Bauer, któremu towarzyszyła, jak zwykle z zaangażowaniem kibicująca Dianom żona, Bogusia. Miłym akcentem były przygotowane przez organizatorów pamiątkowe dyplomy, paszportówki i regionalne włocławskie wazoniki. Diany otrzymały również tomik poezji autorstwa Krzysztofa Górskiego, myśliwego z Koła Łowieckiego SOKÓŁ w Grudziądzu.
Darz Bór!
Czytaj więcej: Warsztaty kulinarne i III Puchar Dian 19-21.09.2014 Włocławek Ostrowy